W miniony poniedziałek, 3 września, w Starej Rzeźni odbył się wernisaż wyjątkowej wystawy zdjęć Szczecina, której organizatorem jest Zarząd Główny Związku Polskich Artystów Fotografików. Kuratorami pleneru oraz wystawy zostali Sergiusz Sachno i Ryszard Karczmarski. Zaproszeni fotografowie z całej Polski przez 5 dni starali się uchwycić ducha Szczecina – to coś, co sprawia, że Szczecin jest taki niezwykły.
Trzecim miastem, które zostało sfotografowane w ramach cyklu Genius Loci – co po łacinie oznacza “opiekuńczy duch danego miejsca” - został Szczecin. O tym wyborze zadecydowały osobiste preferencje i sentyment jednego z kuratorów wystawy i pleneru – Sergiusza Sachno, który kiedyś mieszkał w Szczecinie. Dzięki uprzejmości Fundacji im. Kapitana K.O. Borchardta uczestnicy pleneru zostali zakwaterowani na pokładzie 100-letniego jachtu “Kapitan Borchardt”, zacumowanego przy Wałach Chrobrego, dzięki czemu ich pobyt w mieście stał się atrakcyjny, a jako goście mogli lepiej poczuć atmosferę miasta.
Szczecin – miasto wielu kontrastów, zieleni, wolnościowych zrywów i żeglarstwa. Miasto, w którym z zieleni i wody wyłania się industrialny krajobraz, obok zrujnowanych kamienic stoją nowoczesne budynki, a na każdym niemal kroku można spotkać ślady trudnej historii miasta. Wiosną cała metropolia rozkwita kobiercem krokusów i magnolii. Właśnie w tym czasie odbył się plener Genius Loci. Wielka szkoda, że jego uczestnicy dali się uwieść urokowi szczecińskiej filharmonii, która tak zahipnotyzowała fotografów, że uchwycili na swych pracach głównie tę perłę architektury. Pozostałe atrakcje naszego miasta, choć przyciągnęły ich uwagę, to już przeważnie nie zdołały zainspirować autorów do stworzenia ciekawych kadrów.
Każda z zaprezentowanych prac (składająca sie z 3 zdjeć) miała swój niepowtarzalny charakter, odzwierciedlała też indywidualne postrzeganie miasta oraz poczucie estetyki danego autora. Jednakże w mojej ocenie jedynie kilku fotografów uchwyciło ducha Szczecina – na szczególną uwagę zasługują prace pani Leokadii Bartoszko, która poprzez odbicie umieściła w kadrze element jachtu z wieżą kościoła w tle, Janusza Piszczatowskiego – za architekturę “w krzywym zwierciadle”, Jacka Fijałkowskiego – za wnikliwe wejrzenie w szczecińską duszę poprzez oryginalne portrety Szczecinian, i Ryszarda Karczmarskiego – za uchwycenie magii szczecińskiej Wenecji oraz ciekawe kadry z jachtu.
Wystawę można oglądać w Starej Rzeźni do 12 września. Wstęp wolny.
Tekst i foto: Marta Kościucha
