Witamy wszystkich uczestników, uczymy miłości do fotografii, ale poprzez zabawę. Mamy szkielet zajęć a wasza inicjatywa może go wypełnić, prosimy o pomysły. Pamiętajcie, nie ma głupich pytań. Te warsztaty są sposobem na to, by zobaczyć co się dzieje dookoła, ale już od początku kadrujecie oczami. Zachęcam do pracy wszystkich, bez względu na wiek, doświadczenia i umiejętności – mówiła Beata Bogusławska jedna z instruktorów prowadzących warsztaty fotograficzne podczas projektu pt. „Bonin Światłem Malowany”.

Jego istotnym elementem były bezpłatne warsztaty fotograficzne zrealizowane przez artystów zrzeszonych w Stowarzyszeniu Fotograficzna Grupa Twórcza KONTUR, a wykłady i zajęcia prowadzili poza Beatą Bogusławską, Cezary Dubiel oraz Andrzej Krupiński – Celem projektu jest międzypokoleniowe zaangażowanie mieszkańców powiatu łobeskiego w fotograficzną akcję twórczą z wykorzystaniem światła, inspirowaną pięknem i historią zabytkowego zespołu dworsko-parkowego z XIX w. w Boninie (koło Łobza) – wyjaśniła Maria Buchelt z Fundacji Bonin, koordynatorka projektu.

Zrób zdjęcie dziwnej grupie ludzi

Do pałacu przyjechały mamy z córkami i tatusiowie z synami, razem 25 osób z całego zachodniopomorskiego. Wszyscy „uzbrojeni” w aparaty fotograficzne, najczęściej wysokiej klasy, ze statywem i latarką, gdyż zapowiadano zajęcia nocne. To mamy często przyznawały, że tylko ”cykają„ zdjęcia rodzinne lub ulubionym domowym zwierzętom, a ich nastoletnie pociechy są już wtajemniczone w arkana fotografii i niektóre z nich wysyłają zdjęcia na wystawy i konkursy. Pierwszym zadaniem warsztatów, połączeniem elementów ludycznych i precyzji kadrowania było wspólne robienie zdjęć z pałacowego tarasu grupie uczestników, która leżała na ziemi pod tarasem, a ich ciała były ułożone w wybrane kształty zwierząt, napisy i litery. W ruch poszły obiektywy, wyostrzano postacie pierwszoplanowe, robiono zdjęcia o charakterze dokumentu ale i impresyjne.

Młodzi pasjonaci w starym parku

Theatrum kolejnych inicjatyw fotograficznych stał się park rozciągający się wokół stuletniego pałacu. Obiektami zdjęciowymi były drzewa, krzewy i kwiaty rosnące w parku oraz pasące się na pobliskim padoku konie. Zachodzące słońce i przemieszczający się miedzy drzewami ludzie stali się motywem rozmów o tajemnicach migawki, czasie ekspozycji i kadrowaniu. Każdy z uczestników otrzymywał określone zadanie, swoim instruktorom stawiał dziesiątki pytań, zmieniał plany, komponował ujęcia, robił zdjęcia i … znów wracał do swoich mentorów. Zacierały się granice wieku i umiejętności warsztatowych, ważne stało się zaangażowanie i kreatywność, wymiana doświadczeń przeplatała się z opowieściami o ulubionych tematach fotografowania, popełnianych wcześniej błędach czy zaletach sprzętu.

Nauka nocą w stodole i przed

Uczestnicy niecierpliwie czekali na zajęcia w stodole (po co te latarki?), gdzie urządzono pokaz kontrastu pomiędzy mrokiem wnętrza pomieszczenia o wysokim stropie a zapaloną latarką czy zespołem lamp. Dyskusjom nad parametrami aparatów, przypadkowością czy celowością ich użycia, efektami przesłony nie było końca. Po kilku sesjach z ciemnej stodoły przeniesiono się na zewnątrz. Na dworze zapadł już zmrok, w ruch puszczono wcześniej oświetlony maleńkimi żarówkami maneż (karuzelę dla koni), który pozwala je trenować bez towarzystwa i nadzoru jeźdźca. W granatowej nocy na pierwszym planie migały światła obracającej się karuzeli, a w tle widać było delikatnie oświetlony budynek pałacu. Nikt nie pozostał obojętny na uroki tak przygotowanej niemal teatralnej scenografii, nawet okoliczne ptaki dzielnie towarzyszyły tym wszystkim dziwnym zjawiskom i dały niewymuszony nocny koncert. Zapewne do ich ożywienia przyczyniły się dziesiątki błyskających fleszy i ciche rozmowy uczestników pochłoniętych pasją utrwalania tego co widzi oko ludzkie.

W trakcie warsztatów uczestnicy poznali podstawy fotografii, wzięli udział w dwóch akcjach happeningowych – malowanie światłem, zajęciach z fotografii kreacyjnej zarówno w pałacu w Boninie jak i w Łobzie. W czasie warsztatów odbyły się również pokazy diaporam członków Stowarzyszenia FGT KONTUR. Uczestnicy obejrzeli m.in. diaporamę wydarzeń z rekonstrukcji bitwy pod Waterloo autorstwa Cezarego Dubiela. Najlepsze prace uczestników warsztatów (20 zdjęć), powstałe pod opieką artystów zostaną powiększone do rozmiaru 100x70 cm i wezmą udział w wystawie powarsztatowej, która prezentowana będzie na terenie województwa zachodniopomorskiego. Wybrane prace zamieszczone zostaną w katalogu. Warsztaty odbyły się w dniach 25-28.06.2017 r. w siedzibie Fundacji Bonin – Bonin 31. Organizatorzy zapewnili uczestnikom nocleg i wyżywienie. Partnerem projektu był Łobeski Dom Kultury, a projekt był współfinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Tekst i foto: Helena Kwiatkowska

Logo Fundacji Bonin  FGT Kontur