W tegorocznym kalendarzu szczecińskich Dni Morza, nastawionych głównie na masowe imprezy o wydźwięku jarmarcznym, z trudem, ale można było znaleźć kilka perełek, nawiązujących do morskich tradycji o charakterze refleksyjnym i hołdującym pięknej morskiej tradycji.

Najjaśniejszą perłą było uroczyste spotkanie, upamiętniające legendarną postać kpt. ż. w. Antoniego Ledóchowskiego, jednego z wybitnych twórców polskiego szkolnictwa morskiego. Podczas spotkania w Centrum Kultury Euroregionu „Stara Rzeźnia” na szczecińskiej Łasztowi, w Mesie Kapitańskiej nastąpiło odsłonięcie przez syna kapitana ż.w. Wincentego Ledóchowskiego, portretu słynnego ojca. Odbyło się to w honorowej asyście sztandaru Szkoły Podstawowej nr 37, i delegacji uczniów klasy 6 f, którzy dzielnie asystowali podczas ceremonii i z należytymi honorami oddali hołd swojemu Patronowi.

To wszystko odbyło się w obecności znamienitych gości, ludzi morza, także młodzieży, szczególnie licznie przybyłej ze wspomnianej Szkoły Podstawowej wraz z jego dyrektorem Januszem Cymermanem, którego patronem jest właśnie kapitan Antoni Ledóchowski. To drugi portret w tym miejscu, obok kpt. ż. w. Konstantego Maciejewicza, którego honorowe odsłonięcie nastąpiło w listopadzie 2015 r. Podczas prezentacji osoby Kapitana Ledóchowskiego w sali Iluzjon, licznie zebrani, w tym wielu uczniów Kapitana, można było bliżej poznać tego niezwykłego człowieka, łącznie z jego tajemnicami, o których wiedzieli tylko nieliczni.

poczet sztandarowy SP 37 im Antoniego Ledóchowskiego

Kapitan Antoni Ledóchowski był jedną z najwybitniejszych postaci w dziejach polskiej bandery. Jednym z pierwszych oficerów marynarki wojennej i handlowej. Najmłodszy współzałożyciel pierwszej w dziejach polskiego szkolnictwa morskiego Państwowej Szkoły Morskiej w Tczewie, która rozpoczęła rok szkolny w 1920 roku. Wykładowca w Państwowych Szkołach Morskich w Tczewie, Gdyni i Szczecinie. Wychowawca niezliczonej rzeszy oficerów nawigatorów polskiej floty.

Brak w Polsce podręczników w języku polskim do nauki dla szkolenia oficerów nawigatorów sprawił, że kapitan Antoni Ledóchowski przystąpił do tworzenia podstaw naukowych i programowych oraz opracowywania tekstów przyszłych książek, kładąc kamień węgielny pod polskie słownictwo morskie oraz polską wiedzę nautyczną. Jest autorem podręczników: Astronomia żeglarska, Tablice nawigacyjne, Kurs nawigacji, Radiogoniometria, Logi mechaniczne, Sondy dźwiękowe, Dewiacja kompasu, Astronawigacja. Stały się one fundamentem polskiego morskiego szkolnictwa.

Kapitan hołdował zasadzie jedności nauki, dydaktyki i wychowania. Przekazywał studentom, oprócz ogromnej wiedzy także wartości niezbędne w życiu każdego człowieka, jak uczciwość, odpowiedzialność, umiłowanie zawodu, który się wykonuje. Te wartości wyniósł z domu. Pochodził z zasłużonego dla Polski hrabiowskiego rodu, w którym było wiele znakomitości, wojskowych, posłów na Sejm, uczestników powstań narodowych, osoby duchowne a wśród nich kilka osób Świętych.

podziękowania dla współorganizatorki spotkania Ludmiły Kopycińskiej

Podczas spotkania wypowiadali się uczniowie i wychowankowie kapitana Ledóchowskiego, przywołując jego zasługi i przybliżając osobowość. Podkreślano wielokrotnie jego nadzwyczajną skromność. Kapitan ż. w. Wiktor Czapp ciepło wspominał swojego mistrza, u którego najbardziej cenił ogromną wiedzę, elegancję w zachowaniu i prawość. - „Astronawigacja jest sztuką” – tak zawsze mawiał kapitan Ledóchowski, i ta jego myśl utkwiła mi najbardziej w pamięci. Kapitan ż. w. Zbigniew Sak mówiąc o swoim wielkim  nauczycielu powiedział – pozostawił nam wszystkim najwspanialsze dziedzictwo w postaci wiedzy i umiejętności, którymi kierowaliśmy się przez nasze całe zawodowe życie. Kapitan Sak podziękował szczególnie ciepło inicjatorce i współorganizatorce tego spotkania Ludmile Kopycińskiej, pomysłu, przybliżenia społeczności wielkiej osobowości i wychowawcy niezliczonej rzeszy oficerów nawigatorów polskiej floty.

Podczas tej wzruszającej uroczystości został odegrany hymn SP nr 37, którego wszyscy zgromadzeni wysłuchali w pozycji stojącej. Przedstawiony została zebranym także dorobek szkoły w przygotowaniu szeregu konkursów wiedzy oraz imprez z okazji Dni Patrona na przestrzeni wielu lat. Obecni docenili wysiłki grona nauczycielskiego gromkimi brawami. Szkoda tylko, że zabrakło w tym właśnie dniu i w tym miejscu studentów Akademii Morskiej w Szczecinie! Stracili doskonałą okazję lekcji poznawczej o wielkiej postaci, tworzącej fundament pod rozwój szkolnictwa morskiego.

publiczność podczas uroczystości - na pierwszym planie wychowankowie kpt. Ledóchowskiego

Współorganizatorką spotkania była Ludmiła Kopycińska, wielka pasjonatka morza i długoletnia pracownica portu, szczecińska przewodniczka turystyczna, wdowa po kpt .ż. w. Józefie Kopycińskim. Zdradziła nam, że od września poprowadzi cykl podobnych spotkań z młodzieżą w Technikum Morskim w Szczecinie. W Zachodniopomorskim Centrum Edukacji Morskiej i Politechnicznej przedstawiać będzie sylwetki takich osób jak „Nasi Legendarni Kapitanowie”: kpt. Karol Olgierd Borchardt, Antoni  Garnuszewski, Mamert Stankiewicz, gen. Mariusz Zaruski, Eugeniusz Kwiatkowski, i inni.

Tekst i zdjęcia: Janina Piotrowska